ZIELONA SZKOŁA WILNO
20 maja 2025 roku rozpoczęła się dla naszych ósmoklasistów 4- dniowa przygoda z Zieloną Szkołą na Litwie. Trzydzieścioro uczniów wyjechało do Wilna w ramach jedynego takiego w Polsce, całkowicie bezpłatnego projektu, sfinansowanego z budżetu Gminy. Podczas Zielonej Szkoły młodzież miała możliwość poszerzenia swojej wiedzy na temat Litwy i odnalezienia w jej historii śladów polskości.
A taki oto opis swoich wrażeń z wyjazdu dołączają do fotorelacji nasi ósmoklasiści!
Pierwszego dnia Zielonej Szkoły, około godziny 7.30, żegnani przez rodziców oraz burmistrza Artura Szewczyka wyruszyliśmy, wraz z naszymi opiekunami, spod budynku Szkoły Podstawowej przy ul. Lekarskiej na spotkanie z Litwą. Kierowcą był nasz ulubiony p. Mariusz, więc wszyscy czuliśmy się bezpiecznie od początku wyjazdu. Po chwili dołączyli do nas uczniowie ze szkoły w Bąkowej wraz ze swoją wychowawczynią i już w komplecie udaliśmy się w dalszą drogę. Podróż minęła nam szybko i spokojnie. Około godziny 16.30 przekroczyliśmy granicę Polski i o godzinę starsi skierowaliśmy się w stronę Wilna. Kiedy dotarliśmy na miejsce, naszym oczom ukazał się klimatyczny hotel „Art City Inn”. Tu właśnie mieliśmy mieszkać przez cztery dni pobytu na Litwie. Po zjedzeniu pysznej obiadokolacji w hotelowej restauracji i otrzymaniu kart, zakwaterowaliśmy się w pokojach. Trochę zmęczeni podróżą i wrażeniami udaliśmy się na odpoczynek, by nabrać sił na następny dzień, który według planu miał obfitować w liczne, turystyczne atrakcje.
Drugi dzień Zielonej Szkoły rozpoczęliśmy od pobudki o godzinie ósmej. Po przepysznym śniadaniu w formie szwedzkiego stołu, spotkaliśmy się z naszą przewodniczką – panią Anią, która okazała się przesympatyczną, ciepłą i bardzo wyrozumiałą wobec młodzieży osobą. Przed wyjściem z hotelu otrzymaliśmy koszulki, plecaki i czapeczki z logo Miasta i Gminy Ciepielów. Następnie wyruszyliśmy naszym autokarem na zwiedzanie Wilna. W drodze pani przewodniczka opowiadała nam o historii Litwy i jej stolicy. Wskazywała ważne, ciekawe architektonicznie i krajobrazowo miejsca. Podawała ciekawostki, które wzbogaciły naszą wiedzę. Zwiedzanie Wilna rozpoczęliśmy od spaceru na Górę Trzech Krzyży, znajdującą sie na prawym brzegu rzeki Wilejki. Kiedy dotarliśmy na miejsce, naszym oczom ukazał się wysoki, biały pomnik Trzech Krzyży. Podziwialiśmy też przepiękny widok miasta i najważniejszych jego obiektów. Zwróciliśmy uwagę, że Wilno ma bardzo dużo zieleni, jest nią wręcz otulone. Po wysłuchaniu opowieści naszej przewodniczki o tym ważnym dla tożsamości narodowej miejscu, zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie. Kolejnym punktem naszego planu był Cmentarz na Rossie, który liczy blisko 250 lat. Przed pomnikiem, gdzie spoczywa serce Józefa Piłsudskiego u stóp trumny ze szczątkami jego matki, złożyliśmy piękny wieniec z kwiatami w biało – czerwonych barwach oraz zapaliliśmy symboliczne znicze. Urzekło nas malownicze położenie cmentarza na wzgórzach porośniętych mchem i starymi drzewami. Spacerując nieregularnymi ścieżkami, słuchaliśmy historii życia spoczywających tu zmarłych, o których opowiadała pani przewodniczka, odczytywaliśmy napisy i podziwialiśmy pomniki. Na tym wileńskim, najstarszym cmentarzu jest pochowanych wielu Polaków, m.in. poeta Władysław Syrokomla, historyk i działacz polityczny Joachim Lelewel, malarz Franciszek Smuglewicz, ojciec Juliusza Słowackiego oraz ojczym poety August Becu. Centralna kaplica cmentarna to miejsce spoczynku powstańców styczniowych, w tym dwóch przywódców narodowego zrywu - Zygmunta Sierakowskiego i Konstantego Kalinowskiego. W refleksyjnych nastrojach udaliśmy się do autokaru i pojechaliśmy w stronę Starego Miasta. Wkrótce dotarliśmy do niezwykłego miejsca - Ostrej Bramy. Po schodkach weszliśmy do pomieszczenia. Trafiliśmy na koniec polskiej mszy, więc dołączyliśmy się do modlitwy. Po chwili, w ciszy i skupieniu uklęknęliśmy przed cudownym obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej. Każdy z nas mógł indywidualnie pomodlić się w sobie wiadomych intencjach. Nie obyło się bez wzruszeń i łez. Po wyjściu przystanęliśmy na dziedzińcu i wspólnie wyrecytowaliśmy „Inwokację” z „Pana Tadeusza”. Nasz chóralny głos zabrzmiał bardzo uroczyście i wzbudził uznanie innych turystów. Pogoda nam dopisywała, więc w dalszej części naszej przygody z Wilnem udaliśmy się spacerkiem, urokliwymi uliczkami, śladami Adama Mickiewicza. Zobaczyliśmy dom, w którym mieszkał, budynek, gdzie był więziony za działalność polityczną i w którym rozgrywa się akcja „Dziadów” cz. III. Znaleźliśmy się w pobliżu Celi Konrada. W czasie dalszej wędrówki zwróciliśmy też uwagę na dom, z którego poeta wyjechał w 1824 r., zesłany do Rosji, opuszczając Wilno na zawsze. Zwiedzając wileńskie Stare Miasto, wstąpiliśmy do Cerkwi Świętego Ducha. Nasz wzrok przykuły relikwie trzech pierwszych prawosławnych świętych Litwy – męczenników za wiarę chrześcijańską. Zaskoczyła nas informacja, że ich ciała nie rozłożyły się, lecz uległy mumifikacji. Wędrując dalej, przystanęliśmy na chwilę przed Pałacem Prezydenckim, by zrobić wspólne, pamiątkowe zdjęcie. Nasza pani przewodniczka przez cały czas przekazywała nam wartościowe informacje na temat ważnych obiektów i streszczała ich historię. W porze obiadowej zjedliśmy posiłek w restauracji sieciowej, odpoczęliśmy i wyruszyliśmy na dalsze zwiedzanie miasta. Wkrótce dotarliśmy do budynków Uniwersytetu Wileńskiego – jednej z najstarszych uczelni w Europie, która wykształciła wiele wybitnych polskich i litewskich postaci, m.in. Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Józefa, Ignacego Kraszewskiego, Jan Śniadeckiego. Nasza rzewodniczka wspomniała też o Czesławie Miłoszu i wskazała wmurowaną tabliczkę z jego wizerunkiem, datami życia i śmierci oraz słowami: „Nigdy od ciebie, miasto, nie mogłem odjechać…”. Kiedy stanęliśmy na dziedzińcu, na jednym z budynków, nad wejściem, dostrzegliśmy napis: „Alma Mater Vilnensis”. Na chwilę weszliśmy też do kościółka św. Jana Apostoła i Ewangelisty, w którym znajdował się pomnik poświęcony pamięci Adama Mickiewicza. W budynku Uniwersytetu Wileńskiego obejrzeliśmy też salę z intrygującymi ściennymi malowidłami o wymowie symbolicznej. W dalszej części naszego spaceru uliczkami starej części Wilna dostrzegliśmy dom, w którym mieszkał Juliusz Słowacki. Podziwialiśmy interesującą Ścianę Literatów z umieszczonymi na murze tabliczkami z wizerunkami bądź cytatami wybranych twórców. Zaułek Literatów doprowadził nas do kościoła św. Anny, wyróżniającego się niezwykłą fasadą, utrzymaną w stylu gotyku płomiennego. W pobliżu znajdował się pomnik Adama Mickiewicza, pod którym zrobiliśmy sobie klasowe i grupowe zdjęcia. Zmęczenia, ale pełni wrażeń i zdobytej wiedzy, pojechaliśmy na obiadokolację do bardzo eleganckiej restauracji. Po pysznym jedzeniu wróciliśmy do naszego hotelu, aby odpocząć i nabrać sił na kolejny dzień.
Trzeci dzień Zielonej Szkoły rozpoczęliśmy od zwiedzenia przepięknego Kościoła św. Piotra i Pawła. Nasz zachwyt wzbudziło bogate, barokowe wnętrze. Wysłuchaliśmy historii świątyni, którą przedstawiła nam nasza pani przewodniczka Ania. Zrobiliśmy mnóstwo pięknych zdjęć i kupiliśmy pamiątki. Następnie udaliśmy się z wizytą na Wieżę Telewizyjną – najwyższy budynek na Litwie. Po drodze usłyszeliśmy informacje o tragicznych wydarzeniach z 13 stycznia 1991 roku, w których zginęło 14 cywilów, broniących zajęcia budynku przez wojska radzieckie. Pani przewodniczka pokazała nam pomnik jednej z bohaterek. Kiedy wszystkie grupy wjechały na górę, zjedliśmy pyszny deser w restauracji, której podest obraca się wokół własnej osi. Następnie odwiedziliśmy taras widokowy. Panorama Wilna i okolic z takiej wysokości zapierała dech w piersiach. Kolejną atrakcją naszego wyjazdu była podróż do Trok. Miasteczko powitało nas burzową pogodą. Trochę zmoknięci dotarliśmy do restauracji, w której degustowaliśmy karaimskie kibiny – pieczony pieróg z mięsnym nadzieniem. Następnie, przez drewniany mostek na jeziorze, doszliśmy do Zamku Książąt Litewskich. Zwiedziliśmy wiele ciekawych komnat, w których była pokazana historia budowli oraz władców. W salach górnego zamku podziwialiśmy ekspozycje historyczne: od znalezisk archeologicznych, przez dokumenty historyczne, elementy uzbrojenia, broni, portrety władców, wizerunki zamku w Trokach: w czasach świetności oraz z czasów, kiedy popadł w ruinę. Po opuszczeniu budowli udaliśmy się do autokaru, podziwiając po drodze urokliwe, karaimskie domy. W drodze powrotnej wstąpiliśmy do supermarketu Maxima, by zrobić pamiątkowe zakupy. W Wilnie zjedliśmy pyszną obiadokolację w znanej nam już restauracji. Po powrocie do hotelu i wieczornym apelu informacyjnym, poszliśmy się spakować i udaliśmy się na odpoczynek.
Czwarty dzień Zielonej Szkoły rozpoczął się od pobudki o godzinie 7.30. Po śniadaniu i sprawdzeniu przez nasze opiekunki porządku w pokojach, wymeldowaliśmy się z hotelu i udaliśmy się z panią przewodniczką w drogę do Kowna. W autokarze, podobnie jak w dniach poprzednich, otrzymaliśmy słodki batonik i napój. W czasie podróży wysłuchaliśmy wielu cennych informacji oraz ciekawostek na temat historii Kowna, jego rozwoju i ciekawych zabytków . Po dotarciu na miejsce zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie przy witającym nas po litewsku napisie „Kaunas”. Spacerkiem udaliśmy się w stronę Starego Miasta. Po drodze przystanęliśmy pod pomnikiem Jana Pawła II i usłyszeliśmy od pani przewodniczki słowa podkreślające fakt, że nasz papież odprawił w tym miejscu mszę w 1993 roku i przyczynił się do tego, że o Litwie usłyszała Europa. Dużą atrakcją okazał się dla nas plac zabaw z ciekawymi konstrukcjami i urządzeniami. Bawiliśmy się jak dzieci! Wkrótce dotarliśmy do Starego Miasta. Malownicze uliczki i zabytkowe budynki prezentowały się uroczo, a ratusz miejski, zwany "Białym Łabędziem", zachwycił nas swoją piękną, białą fasadą. Widzieliśmy budynek, w którym mieszkał Adama Mickiewicza i wysłuchaliśmy historii jego pobytu w Kownie i wyjazdu z miasta. Następnie udaliśmy się do imponującej Archikatedry św. Piotra i Pawła. Jej wnętrze okazało się niezwykłe, pełne bogatych zdobień. Naszą uwagę zwróciły obrazy mistrza Andriollego. Ciekawym miejscem był też Most Wielkiego Księcia Litewskiego Witolda nad Niemnem. Pani przewodniczka opowiedziała jego historię i przytoczyła kilka ciekawostek. W końcu nadeszła chwila pożegnania z Kownem. Udaliśmy się w drogę powrotną do Polski pełni wrażeń i zachwytu nad pięknem Litwy oraz bogactwem historycznym z wyraźnymi śladami polskości. Czterodniowy pobyt na Litwie był dla nas niezwykłym przeżyciem i prawdziwą, żywą lekcją historii. Wiele osób zdało sobie sprawę, że to już nasz ostatni wyjazd w takim gronie. Na zakończenie naszej przygody z Litwą padły słowa podziękowań i polały się łzy wzruszenia. Do Ciepielowa dotarliśmy szczęśliwie około godziny 21.00. Na miejscu czekali na nas stęsknieni rodzice.
Serdecznie dziękujemy Panu Burmistrzowi Arturowi Szewczykowi za zorganizowanie tak fantastycznego wyjazdu, który umożliwił nam poznanie piękna Litwy i jej historii splecionej nierozerwalnie z naszym narodem. Dzięki sfinansowaniu wyjazdu, każdy z nas mógł w nim uczestniczyć i bardzo to doceniamy. Jesteśmy również wdzięczni za troskę o nasz rozwój.
Dziękujemy bardzo również naszym nauczycielkom – p. dyr. Małgorzacie Rusinowskiej,
p. Ewelinie Pastuszce, p. Danucie Wiktorowskiej, p. Marlenie Farkowskiej, które opiekowały się nami z wielkim zaangażowaniem i czuwały przez cały czas nad naszym bezpieczeństwem.
Podoba Ci się ten artykuł? Przekaż go innym:
Galeria zdjęć do tego artykułu (83) - Zobacz galerię